Czy można nosić ciężary, które nie potrafi się unieść? Nie, nie można. Wręcz nie należy próbować, ponieważ istnieje poważne ryzyko utraty zdrowia. Jest Ktoś inny, kto chce te ciężary nosić. To Jemu należy je powierzyć. Kto tą osobą jest?
Kilka lat temu miałem okazję być na koncercie znanego wokalisty. Impreza była ogromna na ok. 10 tys. ludzi. Wszyscy podekscytowani występem. Pomyślałem, na ile znam tego gościa, jakie mam z nim relacje? Żadne. Oglądało i słuchało się go w tłumie. Ważne było jak śpiewa, a nie to kim jest i co sobą reprezentuje. To właściwość takich wydarzeń i ich idoli. Docierają do tłumów, ale nie mają z osobna z nimi relacji. Czy z Jezusem i jego działalnością było podobnie?
Pytanie wydaje się proste jak i oczywista wydaje się odpowiedź na nie. Warto. Jednak patrząc z boku na wielu wierzących wydawać by się mogło, że niewielu jest takich, którzy w ten sposób myślą i tak żyją. Nie traktują życia z Bogiem jako wartości samej w sobie i płynącej z tego faktu mocy, ale raczej jako poruszanie się w gąszczu właściwych form zachowań i postaw. Najmniej napawa ich to radością, a raczej staje się smutnym przeżywaniem. Prowadzi to do braku pasji, radości, a często do duchowej apatii.
Imię Boże to Ja Jestem. Oznacza, że On zawsze jest. Jest przy tobie.
Nie ma na imię "Byłem". Jednak dla wielu ludzi On tak wygląda. Wspominają Jego działanie z przed lat. Wydaje im się, że kiedyś działał, a dzisiaj jest już inaczej. Te doświadczenia przeszłości rzutują na postrzegania teraźniejszości.
Nie ma na imię "Będę", aby działać kiedyś tam w bliżej nie określonej przyszłości. Myślimy, że być może kiedyś On coś zrobi. Kiedyś, po to aby odmienić dzisiejszą sprawę.
Jak reagować w nowych sytuacjach? Jak się zachować i co zrobić, gdy w życiu napotykamy okoliczności, które nigdy wcześniej nie miały miejsca?
Determinacja. To słowo najlepiej kojarzy mi się, gdy czytam fragment z Ewangelii Marka o kobiecie, która przyszła do Jezusa i została uzdrowiona w wieloletniego krwotoku (zob. 5:25-34). Wg Słownika Języka Polskiego, słowo to oznacza: zdolność do podejmowania konkretnych, stanowczych decyzji spowodowana mocnym wewnętrznym przekonaniem i siłą woli. Taką postawę dokładnie widać w tej kobiecie.
Dużo zieleni i przestrzeń. Przestronny parking i funkcjonalna architektura budynku. W środku nowoczesne sale, kafeteria, miejsca dla dzieci, biblioteka, a może nawet restauracja. Budynek ma przyciągać i uzewnętrzniać to, kim są ci, którzy tam chodzą i Kogo reprezentują. To moje, w bardzo wielkim skrócie, zewnętrzne wyobrażenie Kościoła - miejsca zgromadzenia.
01 |